Filmy film czarno-biały, zwierzę

Przeszukaj katalog

Zestawienie najlepszych i najpopularniejszych filmów w których występuje film czarno-biały, zwierzę. Zobacz zwiastuny, oceny, oraz dowiedz się kto reżyserował i jacy aktorzy występowali w tych filmach.

Marynarz Miki steruje parowcem, zupełnie zapomniawszy, że nie należy on do niego. Szybko zaprzestaje pogwizdywania, ponieważ kapitan statku rozkazuje mu ładowanie zwierząt na pokład, które muszą zostać przewiezione. W ostatniej chwili na pokład wsiada urocza Minnie, która grając na swojej gitarze, chciała przywrócić wesoły nastrój. Niestety, gitarę i nuty zjadła koza. Miki jednak wpada na genialny pomysł, by muzyka zagościła na parowcu.
Klasyka polskiej kinematografii. Serial Konrada Nałęckiego powstał na podstawie książki Janusza Przymanowskiego, który jest także współautorem scenariusza. Nakręcono trzy serie przygód załogi „Rudego” – łącznie 21 odcinków. PRL-owskie władze chętnie traktowały serial jako materiał propagandowy, prezentujący obowiązującą wówczas wersję historii z polsko-radzieckim sojuszem na pierwszym planie. Janek wstępuje w szeregi Wojska Polskiego do oddziału wojsk pancernych. Zostaje włączony do załogi czołgu o numerze 102. Wraz ze swoimi wiernymi towarzyszami broni Olgierdem, Gustlikiem, Grigorijem i psem Szarikiem rusza wyzwolić ojczyznę. Dla dzisiejszego widza „Czterej pancerni i pies” pozostają znakomitą produkcją wojenno-przygodową. Zrealizowane z rozmachem sceny batalistyczne, trzymająca w napięciu akcja, zabawne dialogi i przede wszystkim doskonałe postacie stworzone przez wybitnych aktorów – to nieprzemijające wartości serialu.
Alicja chciałaby uniknąć ćwiczenia na pianinie, aby móc w tym czasie bawić się z przyjaciółmi. Sadza więc swojego psa zamiast siebie na miejsce przy instrumencie, aby w ten sposób oszukać mamę, a w tym czasie wybiera się z kolegami nad jeziorko, gdzie łowią ryby. Podczas łowienia wyobraża sobie, jakby to było, gdyby odławiała ryby na biegunie północnym.


Myszka Miki wraz z przyjaciółmi budują drewniany samolot, który z racji swej konstrukcji nie ma szans na to, aby unieść się w powietrze i rozbija się na najbliższym drzewie. Miki naciąga swój samochód, aby przypominał samolot, tym razem zabierając ze sobą Minnie. Wypada z samochodu i usiłuje się do niego na powrót dostać. W końcu samolot wzbija się w górę. Miki próbuje ukraść buziaka, ale Minnie jest nieustępliwa i po niechcianym pocałunku wyskakuje z samolotu, używając swych pantalonów w charakterze spadochronu. Wkrótce po tym Miki rozbija samolot.
Opowiadanie o dniu codziennym w wiosce karłów, jak tańczą i bawią się w ciągu dnia.
Na nadmorskiej plaży Minnie spacerująca w butach na wysokich obcasach zostaje zmyta przez falę do morza. Miki wiosłuje w jej kierunku łodzią, walcząc z falami, aż w końcu porzuca łódź i wpław płynie jej na ratunek. Po dotarciu na brzeg Minnie jest wyczerpana i niezadowolona, więc Miki oraz inne zwierzęta śpiewają i tańczą, próbując ją rozweselić.
Wincenty Poziomka, lekkoduch, ma duże problemy z utrzymaniem. Prowadzi szkołę rewiowo-filmową, ale nie jest to wystarczające źródło dochodów. Los się do niego uśmiecha, ponieważ otrzymuje spadek - połowę sklepu. Na miejscu zastaje piękną pannę Helenkę, w której z miejsca się zakochuje. Okazuje się jednak, że właścicielką drugiej połowy sklepu jest kilkuletnia Basia.
Pięciu niesfornych chłopców, przez przypadek porywa statek powietrzny i odlatuje w nieznane. Po pełnym niebezpieczeństw locie dzieci, trafiają na malutką wyspę, gdzie spotykają kapitana Nemo i piratów. W tym samym czasie ich rodzice, biorą udział w procesie sądowym.
O północy w mrocznej, cmentarnej scenerii, zilustrowanej preludium w wykonaniu przelatujących nietoperzy, wycia psów do księżyca i odgłosów walki dwóch kocurów, odbywa się makabryczno-groteskowy taniec kwartetu złożonego z czterech szkieletów, w którym okazują się zręcznymi i umiejętnymi tancerzami. Pląsy trwają aż do świtu zapowiedzianego przez pianie koguta, które zmusza tancerzy do powrotu do swych grobów.
Kot spada z wysokości i ląduje na cztery łapy.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…